Średnia ocena (z 6 ocen) | |
---|---|
Skuteczność | |
Bez skutków ubocznych | |
Opłacalność |
Wskazania
Sylpiryd stosowany jest w przewlekłych psychozach paranoidalnych, stanach depresyjnych w przebiegu schizofrenii, zespołach urojeniowo-depresyjnych, w przewlekłych i ostrych psychozach schizofrenicznych, zaburzeniach psychosomatycznych, w przewlekłych psychozach alkoholowych (pomocniczo stosuje się go także w leczeniu alkoholizmu). Rzadziej przepisywany jest w przypadku problemów żołądkowo-jelitowych, takich jak wrzodziejące zapalenie jelit lub choroba wrzodowa żołądka czy dwunastnicy, a także podczas zawrotów głowy i migren różnego pochodzenia.
Dawkowanie
Lek zażywamy doustnie, na godzinę przed lub 2 godziny po posiłku. Pamiętajmy, aby nie przyjmować go bezpośrednio przed snem, ponieważ może to utrudnić nam zaśnięcie. O dawce i częstotliwości przyjmowania Sulpirydu decyduje lekarz na podstawie postawionej nam diagnozy. Nie wolno nam w żaden sposób ingerować w ustaloną dawkę leku.
Możliwe skutki uboczne
Podczas terapii Sulpirydem mogą wystąpić u nas pewne efekty niepożądane, do których należą: bezsenność, nadmierne uspokojenie, wzrost masy ciała, zwiększenie stężenia prolaktyny we krwi, nadmierna senność, bóle i zawroty głowy, depresja, problemy z koncentracją, rozdrażnienie, a niekiedy także niepokój ruchowy oraz późne dyskinezy – sytuacje, kiedy wykonujemy mimowolne ruchy kończynami, wargami, językiem lub całym ciałem. Stosując lek powinniśmy powstrzymać się od spożywania alkoholu oraz od prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przeciwwskazania
Leku nie powinny stosować osoby uczulone na którykolwiek z jego składników. Należy poinformować lekarza w przypadku gdy cierpimy na chorobę Parkinsona, nowotwór piersi, guzy chromochłonne nadnerczy, padaczkę, ostrą porfirię, a także w razie problemów z nerkami. Bardzo ważna będzie także informacja o wszystkich przyjmowanych aktualnie lekach, ponieważ wiele z nich może wchodzić w groźne interakcje z Sulpirydem. W przypadku kobiet w ciąży lekarz podejmie decyzję, czy stosowanie go jest konieczne. Leku nie powinny zażywać kobiety karmiące piersią.
Lek raczej z tych „cięższego kalibru” – skuteczny, ale zdecydowanie lepszą sytuacją jest w ogóle nie musieć go brać (chyba, że ktoś zażywa tylko małe dawki w leczeniu depresji, ale to nie jest niestety mój przypadek). Podobno bardzo się tyje, a ponieważ przy moich atakach mam zapisane duże dawki staram się ograniczać, choć czasami przyjęcie dawki jest koniecznością.
Ledwie zaczynam brać. Niedługo napiszę więcej przemyśleń.
Biorę ten lek już prawie piąty rok. Obecnie moja dawka to jedynie 50 mg na dobę, ale na samym początku była ona nawet do 400 mg na dobę, także mogę powiedzieć, że znam lek „na wylot”. Zaznaczę tu od razu, że nawet na samym początku przy tej końskiej dawce nie miałem żadnych problemów czy skutków ubocznych (no może oprócz tycia, ale trudno powiedzieć czy to tylko przez lek). Przez pierwszy rok przybyło mi kilkanaście kilogramów masy ciała, ale jadłem dosłownie wszystko. Teraz, przy obecnej dawce już nie tyję, masa leci stale w dół. No i co istotne Sulpiryd jest dla mnie wybawieniem jeśli chodzi o moją głowę, zawsze bezbłędnie sprowadzał mnie „do pionu” i pozwalał bezpiecznie i prawidłowo funkcjonować na co dzień, także pod tym kątem na pewno jest to lek godny polecenia.
Bardzo mi pomaga.
Bardzo się szybko tyje.