Średnia ocena (z 8 ocen) | |
---|---|
Skuteczność | |
Bez skutków ubocznych | |
Opłacalność |
Wskazania
Levoxa przeznaczona jest dla pacjentów dorosłych, cierpiących na oporne na inne antybiotyki zakażenia układu oddechowego, stawów, skóry, kości, narządów w obrębie jamy brzusznej i miednicy, a także w terapii zakażeń uogólnionych, których nie da się zwalczyć za pomocą zazwyczaj stosowanych leków.
Dawkowanie
W zależności od postaci antybiotyku, przeznaczony jest do stosowania doustnego bądź dożylnego. Dawkowanie ustala lekarz i należy bezwzględnie przestrzegać jego poleceń.
Możliwe skutki uboczne
U niektórych pacjentów stosujących Levoxę mogą pojawić się efekty niepożądane kuracji, do których zaliczamy: bóle i zawroty głowy, skórne reakcje alergiczne, bezsenność, pobudzenie, bóle mięśniowo-stawowe, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, zaburzenia słuchu i równowagi. Lek może upośledzać naszą sprawność psychomotoryczną, dlatego w trakcie terapii nie należy prowadzić pojazdów mechanicznych.
Przeciwwskazania
Antybiotyku nie należy podawać pacjentom uczulonym na lewofloksacynę bądź inne chinolony, jest on również bezwzględnie przeciwwskazany w okresie ciąży i karmienia piersią.
Co to za lek, jeszcze nigdy nie czulam sie tak zle jak po levoxe, od 5 lat nie bralam antybiotyków teraz musialam i po dwoch tabletkach uczucie potów, raz gorąco raz zimno, non stop, Kompletny brak snu od 2 dni, ani w dzien ani w nocy! mrowienie w szyji i z tyłu głowy podobne do usypiania na stole operacyjnym, totalne rozbicie, oslabienie,pulsowanie w glowie, przyspieszony puls,nigdy wiecej
Po tym leku mam całkiem rozwalony żołądek mrowienia w rękach tak jakbym traciła w nich czucie i bezsenność do tego były silne bóle mięśni i ogólne osłabienie , jestem już 3 miesięcy po odstawieniu zniknęły tylko bóle mięśni białej mam problemy ze snem to jest straszna trucizna
Po dwóch tabletkach levoxy silny ból mięśni i stawów uczucie słabości i rozbicia po trzeciej tabletce doszły problemy ze snem i ból głowy. Odstawiłam świństwo mam nadzieję że nie za późno. Jeszcze żaden lek mnie tak nie przeorał.
Mam zrujnowane zdrowie na zawsze po tym leku! Nie bierzcie tego syfu!!! Po trzech dawkach dostałam arytmii i teraz mam nawracające problemy z sercem. Radzę poszukać informacji w języku angielskim – ten lek nazywa się levaquin. Ten antybiotyk został wycofany z produkcji w Stanach Zjednoczonych ze względu na trwałe uszkodzenia nerwów, zastawki, uszkodzenie serca oraz rozwarstwienie tętnic! Wiele osób złożyło pozwy o spowodowanie trwałego pogorszenia zdrowia wskutek zażywania tego leku. Uszkodzenia są nieodwracalne i mogą prowadzić do śmierci, szczególnie u osób z wrodzonymi wadami serca takimi jak niedomykalność zastawki. Weźmiecie kilka dawek i będziecie mieć na zawsze uszkodzone serce. Niestety firmy farmaceutyczne zrzucają nadwyżki takich bubli do krajów trzeciego świata też do Polski, dlatego nagle wszyscy to przepisują, bo w Stanach już grozi im za to sąd. Przestrzegam, nie bierzcie bo możecie przypłacić to życiem albo trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. sciencedirect.com/science/article/pii/S0735109719359789?via%3Dihub
Ledwie planuję rozpocząć brać. Niebawem dodam więcej swoich przemyśleń.
Przyjmowałam lek po operacji laparoskopowej. Skuteczność OK, tzn. żadne zakażenie się nie wdało. Niestety jest to strasznie mocne cholerstwo, przetrzepało mi układ pokarmowy, spowodowało grzybicę. 4 dni dochodziłam do siebie po laparoskopii i potem 5 dni po antybiotyku… Jeśli lekarz spróbuje Wam to zapisać, warto spytać, czy nie ma alternatywy. Opłacalność daję 2 – sam lek nie był wybitnie drogi, ale zestaw leków na grzybice już swoje kosztował, wrzucam to w koszta Levoxy.
Ostrzeżenie przed lekami fluorochinolony (Cipro, Levoxa, Avelox, Gemifloksacyna…), które powodują trwałe kalectwo. Leki z grupy fluorochinolonów czyli ciprofloksacyna, levoxacyna, avelox, gemifloxacyna, moxifloksacyna… i inne o różnych nazwach handlowych są silnie toksyczne (tak samo jak leki przeciwnowotworowe) i powodują degeneracyjne efekty uboczne jednocześnie na danym pacjencie na tkance mięśniowej, chrzęstnej, ścięgnach, tkance nerwowej, które mogą być trwałe, w rezultacie powodując trwałe kalectwo
(człowiek czuje się jak stulatek, prawie jak warzywo z neuropatycznym przewlekłym bólem). W USA agencja FDA wystosowała mocniejsze komunikaty ostrzegające o tych lekach:
http://www.fda.gov/Drugs/DrugSafety/ucm511530.htm
http://www.fda.gov/Safety/MedWatch/SafetyInformation/SafetyAlertsforHumanMedicalProducts/ucm513065.htm
http://www.fda.gov/Drugs/DrugSafety/ucm500143.htm
http://www.cbsnews.com/news/class-of-antibiotics-gets-stronger-warning-due-to-dangerous-side-effects-says-fda/
Dodam jeszcze, że fluorochinolony działają toksycznie na mitochondria komórkowe, generalnie mogą trwale uszkodzić każdy narząd prowadząc do śmierci (nerki, jelita, tarczycę, wątrobę), ale mimo doniesień FDA jeszcze nie wystosowała odpowiedniego komunikatu, ale jest to w trakcie. Uszkodzenia po fluorochinolonach kumulują się w organizmie i każdy ma swój własny limit tabletek tzn. można przyjąć kilka serii tych leków i dopiero po którejś tam serii człowiek może stać się kaleką.